Modlitwa o wschodzie słońca – Natan Tenenbaum w przekładzie Denisa Pielichowa
Każdy Twój wyrok przyjmę twardy
Przed mocą Twoją się ukorzę.
Ale chroń mnie Panie od pogardy
Od nienawiści strzeż mnie Boże.Read More →
Każdy Twój wyrok przyjmę twardy
Przed mocą Twoją się ukorzę.
Ale chroń mnie Panie od pogardy
Od nienawiści strzeż mnie Boże.Read More →
Мысли мои порочны,
Сердце чернее ночи,
И эго неукротимо
Ты создал меня такого…Read More →
Nekoč je živel dober gospodar. Vsega je imel v izobilju in veliko sužnjev je delalo zanj. Sužnji so hvalili svojega gospodarjaRead More →
zwischen zwei seen
eine anämische birke
ihr schatten
verspätet sichRead More →
Utrudzone, wsłuchane w czarno-puchą ciszę,
Bezsennymi nocami kołysze… kołysze…Read More →
It’s completely pointless to write about a quiet little pleasure.
Nothing’s more of a bore than poems about everything being fine
Read More →
So that was Heaven, and I didn’t know —
But now, they’ll say, come in
Forever, frankly and without shame:
There’ll be no other place.Read More →
Gdzie jest słońce co rano gryzło mnie w nos wściekłe?
Gdzie pchła, która się karmi moim własnym ciepłem?Read More →
Могу тебя я ненавидеть иль любить –
Как хочется тебе. (Могу тебя оставить).
Молчать ты можешь или говорить.
Как хочется тебе. Меня уж не сломитьRead More →
Slavisches Seminar der Universität Zürich © 2024
Datenschutzerklärung